Budda rozdaje telefony Niestety, to nie jest kolejna loteria

Jak wyjaśnia portal cyberrescue.info, kolejna wiadomość informowała już o wygranej w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych i dodatkowo zawierała link. W celu odebrania nagrody należało zarejestrować się na podanej stronie, podając informacje teleadresowe i dane karty. To wystarczyło oszustom, by dobrać się do naszych oszczędności. Youtuber swoją pierwszą loterię zorganizował już kilka lat temu. Tak wynika z informacji użytkownika Wykopu o pseudonimie 10kobla, który od miesięcy zbierał materiały o Buddzie.

• W ostatniej loterii można było wygrać też dom w Zakopanem.
• Głównym celem tego typu postów jest przyciągnięcie uwagi i wywołanie reakcji użytkowników, a następnie skłonienie ich do podjęcia określonych działań, które mogą być szkodliwe.
• Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
• Odwiedza nas 3,5 miliona czytelników miesięcznie, a 400 tysięcy osób śledzi nasze media społecznościowe.

To tłumaczy, dlaczego oszuści tak chętnie wykorzystują jego wizerunek. Wielu użytkowników kojarzy Buddę z takiej działalności, więc już na wstępie ufa jego postom. Jak donosi Eska.pl, w internecie zaczęły pojawiać się reklamy aplikacji „kasyno online z Buddą“. Niestety przy próbie jej instalacji zamiast do Google Play lub App Store jesteśmy przenoszeni na fałszywą stronę służącą do wyłudzania naszych danych. Co ciekawe, nie jest to jedyna forma, w jakiej oszuści wykorzystują Buddę.

Grozi nam włoski scenariusz? Ekspertka o wyprzedawaniu domów za 1 zł w Polsce

I nie, Andrzej Duda nie będzie rozdawał Polakom po 4 tys. Tak jak samo, jak wspomniani już Budda czy Blowek nie otwierają swoich kasyn, w których można wygrywać dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych. To wszystko to próby oszustw, na które narażone są przede wszystkim osoby starsze, które nie poruszają się po internecie w sposób aż tak łatwy. Niedawno eksperci portalu cyberrescue.pl alarmowali przed stronami, które podszywały się pod loterię „7 aut“ zorganizowaną przez Kamila „Buddę“ Labuddę. Teraz, przy okazji nowego konkursu influencera, przypominają ostrzeżenie przed oszustami, którzy znowu próbują wyłudzić pieniądze od internautów.

Czerwone Diabły chcą wyjść z piekła. Arsenal ma inny plan NA ŻYWO

To jak duży zasięg generują scamerskie wpisy, jest przerażające. Prokuratura postawiła jeszcze zarzut prania pieniędzy. Chodzi o przekazywanie pod pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków i przekazywania ich poza granice kraju. Łączna suma pieniędzy znajdujących się w obrocie to ponad 126 milionów złotych. Jak czytamy na stronie budda777.cc, Budda nie był nawet organizatorem loterii, tylko twarzą. Za organizacją stały różne firmy, w tym należąca do jego partnerki Aleksandry K., znanej w sieci jako Grażynka.

Nielegalne kasyno to niejedyne fałszywe treści wykorzystujące wizerunek Buddy. Na początku kwietnia 2024 roku pojawiły się posty rozpowszechniające nieprawdziwe informacje o rozdawaniu telefonów. Jest to przykład scamu, który szybko zdobył popularność w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Facebooku.

Uwaga na fałszywe terminale w sklepach. Wszystko widać na nagraniu, klienci nie mają szans

Reprezentantka Ukrainy zdradziła, że niewiele brakowało, aby została… 24-letnia tenisistka przyznała, że wszystko przypominało sceny z filmów akcji. Blokując kasyno online blik reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.

Jeżeli urzędy bronią się przed wykładnią, która nakazuje im działać, zmieńmy prawo, aby nie tracić czasu na dyskusje, bo musimy chronić dobro najważniejsze, a zwłaszcza dzieci — podkreśla Maruszczak. W sprawie ostatniej loterii użytkownicy Wykopu napisali list otwarty z prośbą o interwencję. — Kiedyś jeden z najlepszych inwestorów, jakich znam, powiedział mi, że dopóki ktoś robi szemrane interesy na szkodę profesjonalnych inwestorów, jest bezpieczny.

Założyłam firmy w Polsce i w Stanach Zjednoczonych. W USA czułam się jak outsiderka w klubie mężczyzn

• Były zawodnik przyznał, że cała afera może mieć niebagatelny wpływ na zimowe igrzyska olimpijskie.
• „Puls Biznesu“ ujawnia nowe wieści w tej sprawie.
• Za organizacją stały różne firmy, w tym należąca do jego partnerki Aleksandry K., znanej w sieci jako Grażynka.
• Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.

Pytanie, jednak czy loteria była akcją marketingową nakierowaną na sprzedaż produktu, czy raczej głównym jej celem była próba wyłudzenia VAT. Prokuratura nie ma wątpliwości, że chodziło o wyłudzenie VAT, musi to jednak udowodnić w sądzie. Po słowach wypowiedzianych przez Annę Wielgosz do mikrofonu spikera zawodów, holenderska publiczność nagrodziła ją gromkim aplauzem. Złoto 31-latki było drugim dla Polski na tych halowych mistrzostwach Europy i dało piąte miejsce w klasyfikacji medalowej. Jednak zawody w Apeldoorn były średnio udane — polskich finałów było tylko dziewięć, a pozycji na podium najmniej od 12 lat. Chwilę temu polska kolarka w sieci opublikowała kolejne zdjęcia i pokazała resztę swoich obrażeń.

Trzeci dublet Jakoba Ingebrigtsena w halowych mistrzostwach Europy

Co prawda na pierwszy rzut oka nie można stwierdzić, jakie informacje chcą wyłudzić oszuści. Kiedy użytkownik zostawi pod postem komentarz z miesiącem urodzenia, otrzymuje odpowiedź, że aby wziąć udział w losowaniu, musi udostępnić post m.in. Co prawda, szerzenie treści nie powinno narazić nas na żadne nieprzyjemności, jednak z dużym prawdopodobieństwem jest to dopiero początek procesu zbierania danych. Z udostępnionych przez prokuraturę informacji wynika, że ogrom zysków zostawiał dla siebie i otaczających go osób.

Mariusz Piekarski: poczułem się, jakbym sprzedawał czołgi, a nie piłkarzy

Wszystkim wiwatującym, jak to wielce bandzior w końcu zawinięty za lewy kwit, dziś chyba humor nie dopisze – napisał Budda zanim jeszcze w sieci pojawiły się informacje o zatrzymaniu celebrytów. I „po stronie“ ministerstwa stoją także inne organy, ponieważ ponad 40 loterii, które organizowała spółka Tomasza C., otrzymało stosowne pozwolenia wydane przez Izby Administracji Skarbowej w Warszawie i Krakowie. Co więcej, nieprawidłowości nie wykazała też kontrola Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie. Miałam nadzieję, że w dobie cyberprzestępstw, kiedy jesteśmy już wyczuleni na pewnego rodzaju niebezpieczeństwa czyhające na nas w sieci, użytkownicy internetu są już dużo bardziej uważni niż kiedyś.

Wisła Puławy w niedzielę zremisowała bezbramkowo z Hutnikiem Kraków i awansowała na bezpieczne, 12. A jeszcze trzy dni wcześniej wszystko wskazywało, że do tego meczu w ogóle nie dojdzie, a Puławy znikną z piłkarskiej mapy Polski. O uratowaniu klubu przed upadkiem rozmawialiśmy ze sztabem szkoleniowym klubu z Lubelszczyzny. „Myśleliśmy, że rozjedziemy się do domów i nie dokończymy sezonu“ — opisują sytuację Maciej Tokarczyk oraz Patryk Mrugacz, trenerzy Wisły. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa, tzn. Bez właściwej zgody, jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Wśród zatrzymanych są dziennikarze sportowi i motoryzacyjni, zawodnicy i organizatorzy mieszanych sportów walki oraz influencerzy. Szczegóły zostaną podane po przedstawieniu zarzutów i przesłuchaniu zatrzymanych w charakterze podejrzanych – przekazała prokuratura. W środę, 5 marca 2025 roku od wczesnych godzin porannych trwała szeroko zakrojona akcja Centralnego Biura Śledczego Policji i Krajowej Administracji Skarbowej. Doszło do kolejnych zatrzymań w związku z organizacją nielegalnych loterii samochodowych.